www.l5k.fora.pl

yuki

temat do opinii, chwalenia mgów, ewentualnie graczy Wink

no dobra, wiemy, że było średnio. powiedzcie co wam się nie podobało, postaramy się poprawić Smile

dzięki wszystkim graczom za stworzenie klimatu Rokuganu. stroje były jak zwykle świetne. aż się boję co zobaczymy na następnym larpie Wink

dzięki za zaangażowanie, wiemy, ile czasu Wam to zajęło. równie klimatyczne były Wasze rozmowy i zachowania. delikatne poszturchania, niby przypadkiem, uszczypliwe komentarze na granicy uprzejmości, rozważania o honorze, wylaną przypadkiem herbatę, pojedynki, policję cesarską, interesy na boku, wielką politykę i tak dalej, długo by wymieniać Wink

stworzyliście prawdziwą stolicę, trochę zawistną, rozplotkowaną, pełną ludzi Very Happy

offtopów nie było, mgów praktycznie nie potrzebowaliście, robienie dla Was larpów to przyjemność Very Happy

z niezapomnianych sytuacji:
rozmowa Szkieleta i Laures o Lwie-który-został-Żurawiem, kiedy sam zainteresowany siedzi z nimi i gra w go ze szkieletem. - majstersztyk
Mornar wyzywający Isona
ostatnie czarki i wparowanie policji (swoją drogą, wielkie dzięki barven!) jak mogliście zauważyć, nie byłyśmy na to przygotowane... gdyby stroje były bliżej coś byśmy na szybko skombinowali, no ale... i potem obrażanie się z Czedolem Very Happy

właściwie to były wszystkie sceny, jakie widziałam... co politycy w końcu ustalili, kogo ninja pozabijali itd nawet nie wiem... więc napiszcie co się działo, co? prooooszę Wink

specjalne podziękowania dla:
Czajowni - za umożliwienie nam zagrania u nich, pozdejmowania zdjęć i zaklejania ścian, nie przestraszenie się bandy przebierańców z duszkiem Kacperem, asasynami czy naszymi uroczymi bliźniaczkami na czele, sprowadzony specjalnie ryż i, jak zawsze, świetną herbatę Smile

Madzi: za zarejestrowanie się na forum legendowym mimo niechęci do systemu (ale pamiętasz te rodziny, o których rozmawiałyśmy niedawno? wiesz, tak na następnego larpa Very Happy

) i za przyjście i fotografienie. bardzo bardzo dziękuję
Agi:) i Krystiana - za zdjęcia i gejszę
Brethil - za podjęcie się postaci na dobę przed larpem
rodziców Zosi - za zorganizowanie nam sali, gdzie mogliśmy się przebrać.

reszcie dziękuję tak całościowo, przynajmniej na razie, personalnie może trochę później. temat powinien w końcu zawisnąć na tablicy Wink

Ison

ooo... brałem udział w 2 fajnych scenach... Smile

mi osobiście podobały się rozmowy z jednorogami...

yuki

na pewno w większej ilości fajnych scen, niż 2. wada mgowania - nigdy nie wiem co się dzieje Very Happy

Adler

Dzięki wielkie za przyniesienie-pożyczenie stroju, dzięki temu nie musiałem się tak bardzo martwić o larpa. Dzięki za postać, choć wiem teraz żeby lepiej się bawić muszę coś przemyśleć. Oczywiście wiecie że będą ją kontynuował Very Happy

Dziękuję wszystkim graczom za klimat jaki nadaliście temu larpowi. Zdecydowanie wsiąknąłem w niego i czułem się jakbym był rzeczywiście na czarce świątecznej herbaty i pił ją ja a nie jakaś postać. Może dlatego nie czułem fajerwerków (jak Radzik).
Dziękuję:
Radzikowi za broń i papiery ( Very Happy

), wspólne rozmowy o kuzynie, motywacjach i czarkę herbaty gdzieś na początku.
JJ'owi za grę w kości, herbatę i rozmowę przy niej, partię go. Szkoda że tak późno dowiedziałem się że twoja postać jest synem Kakita Ganzo.
Yoru - za krótką rozmowę i rewelacyjną reakcję. Przy okazji dzięki dla Kane'a i Brethil za troskę. Mam nadzieję że nie byłem zbyt impertynencki starając się was 'spławić' Wink

Ichii i Chiri (mam nadzieję że dobrze dopasowuję imię i twarz do nika) za plotki o pojedynku i rzucenie podpowiedzi która stała się szybciutko rozwiązaniem.

Dzięki wszystkim z którymi miałem okazję rozmawiać i wspólnie się bawić. Dziękuję także tym z którymi nie miałem okazji zamienić kilku zdań. Byliście bardzo barwni Smile

Mornar

Larp jako całość, jak dla mnie, majstersztyk - postaci byly naprawde barwne i roznorodne, ploteczki znane kazdemu czesciowo okazaly sie moim zdaniem bardzo fajnym dodatkiem, a klimat calosci mnie osobiscie wessal bez reszty.

Podziekowania chcialbym przeslac - w kolejnosci losowej:

Podziekowania BARDZO specjalne:

Ison

spoko... już przestała boleć Smile

Brethil

Dziękuję wszystkim za wspaniałą zabawę.

MGiniom za kawał dobrej roboty. Rodzicom Zosi za salę. Czajowni za miejscówkę i masowy przerób herbat wszelakich. Fotografom za obecność. Graczom za piękny kawałek Rokuganu.
Yoru - dzięki za wspólną pracę i pojedynek o to, która ma obsługiwać Moto. Oraz za naszą finałową scenę.
Ordos, Kane - za Waszą dobroć dla Tori
Czedol - za akcje z rumakiem
Alfa i Chester - za przepowiednię bliźniaczek
Mila i Ania - za to, że były ozdobą, a choć wyżej postawione, to były dla nas jak przyjaciółki
Namiestnikowi - za to, że uwierzył, że gospodarza nie ma Wink

I za scenę z "obsługą idealną"
Jednorogi opowiadacz - za historię o królu Smile

I za krówkę, bo to chyba od Ciebie była.

Wszystkim za afterparty Smile

Mila

Ogromne podziękowania dla:

-Ani vel Renfri za dużo by wypisywać, więc za wszystko:)
- Zosi, że mnie namówiła (teraz już wiem, że NIGDY więcej!! xD!) i za MGowanie
-Yuki i Chiri za to, że wierzyły, że dam radę i j.w.
-Azi za Maiko training;)
Yurokamiko za makijaż i za bycie Miku:)
Ichii za zrobienie makijażu
Ordosowi za to, że był dobrym Skorpionem (przynajmniej dla pracownic Herbaciarni;))
,,Siostrzyczkom” za przepowiednię Smile

I za to, że doceniały moją ,,muzykę”
-Quadowi za opowieści (szczególnie tą o Mamoru)
-Koniemu za krówkę! Very Happy

I za opowieści.
Czedolowi za opowieści
-JJ za partię go. Następnym razem wygram Very Happy

-Breth wiem że to komplement, ale ozdobą!? Razz

Za akcję z koniem:)
Adze:) za to, że podjęła się bycia moją Neesan praktycznie w ostatniej chwili
-rodzicom Zosi
- wszystkim za stworzenie niepowtarzalnego klimatu:)

Mam nadzieję, że o nikim nie zapomniałam xD!

Przepraszam za deptanie po nogach (w kimonie naprawdę nie da się chodzić), rozlewanie herbaty (to nie było specjalnie) po prostu nie miałam okularów ^ ^” i tym podobne xD!

Brethil

"Słyszę Milę, ale jej nie widzę" to było niezapomniane Smile

Komplement, a jakże. Dopilnuję, żebyś jeszcze kiedyś tak wyglądała Razz

Aga:)

Klimat niesamowity, rewelacyjnie to wszystko wyszło Smile

. Piszę się więc na następnego larpa w tym stylu. Tylko może na dużo duuużo wcześniej, coby bardziej postać dopracować i wszystko ogarnąć Razz

.

Renfri

Moja kolej!
Dziękuję, więc:
-naszym szlachetnym MGiniom, za trud i wysiłek wlożony w tego larpa
-Mili, za to, że się nie zabiła, chociaż bardzo próbowała ^^
-Azikowi, za pomoc z naszą małą maiko XD
-Yoru i Brethil, za bycie Miku i Tori, byłyście urocze, a ponadto Yoru za uratowanie nas w momencie kryzysu z farbą do twarzy
-Ordosowi, za bycie naszym Bayushi-sama, czyli miłym skorpionem o dobrym serduszku, o czym z Yoru i Brethil przez 10 min przekonywałyśmy Milę ^^
-roninowi, dzieki, któremu moja postać zaczeła u siebie podejrzewać poważne luki w pamięci, za wróżkę, propozycję nowego życia i opowieść ^^
-Quadowi i Koiniemu, za dwie wersje opowieści o generale Akodo
-Isonowi, za historię życia
-Czedolowi, za kolorowe stepy
-wszystkim, którzy na początku dyskutowali z nami o prawie podatkowym
-Szkieletowi, za wspominki spod Hirumy
-wszystkim, którzy w którymś momencie zechcieli się podzielić ze mną opowieściami... Ren lubi bajki ^^
-ludziskom, naszym i nie tylko, za zdjęcia
-osobie, która tego nie przeczyta, ale włożyła dużo serca w nasze stroje, Mikaeli (Mila pamiętaj o tej czekoladzie^^)
-WSZYSTKIM, którzy sie przyczynili to tego, że ten larp był.

A tak na koniec...
*składa dłonie przed sobą i kłania się*
Szanowni goście, dziękujemy, że zechcieliście świętować czternaste urodziny pierwordnego syna naszego wielkiego Cesarza w naszej skromnej herbaciarni. Mamy nadzieję, że wieczór się udał i zapraszamy ponownie.
*klania się*

Laures

Ja również jeszcze raz dziękuję MGiniom - jesteście niesamowite Smile

Wszystkim graczom za wspaniały klimat i odgrywanie postaci.
Chronologicznie:

Dziękuję wszystkim dyplomatom - polityka trudna sztuka hihi Very Happy

Quadowi za bycie niezwykle barwną postacią (dosłownie i w przenośni ^^)
Azi za wspaniałą grę i kręcenie jak na skorpiona przystało, za te śmiech za wachlarzem Very Happy

i że nie mogłam dorwać jej na osobności xD
Gawłowi za logikę Smoków i drążenie tematu zaginionego smoka Wink

Dwóm przeuroczym Gejszom animującym towarzystwo dyplomatów hehe Razz

Isonowi, który jako jedyny był po stronie nowego dekretu i wcielił się w Lwa-Żurawia ach to przeznaczenie.. Razz

Szkieletowi ze zauroczenie młodej Lwicy, poskromienie jej temperamentu i chęci zemsty (jak to w ogóle możliwe, to chyba chwilowe zaćmienie było), oraz za dzielenie się swoją wiedzą i doświadczeniem ah Very Happy

Wieszczką za rozmowę (oj Lwica przejęła się ich losem) Smile

Cieszę się, że was wszystkich poznałam Smile

i nie mogę się doczekać kolejnego Larpa.

Ison

to ja teraz takie ogólne podziękowania
-dla wszystkich MG za świetny pomysł na całokształt larpa
-dla Quada... za to że ubarwił larpa i za jego strój Smile

-dla wszystkich skorpionów - przez dużą część larpa obserwowałem czy mi nic nie robią Smile

-dla wszystkich Lwów - za rozmowę na temat przeznaczenia
-dla pozostałych żurawi - za to że z większość gadać nie musiałem Smile

-dla Gawła -mojego głównego przeciwnika w rozmowach dyplomatycznych
-dla Mornar za ...Rozrywkę Smile

w szerokim tego słowa znaczeniu
-dla jednorgów za ich historię
-dla wszystkich dzięki którym teraz choruje Smile

za to że zachorowałem po a nie przed larpem .... (nie mam nikomu tego za złe a to tyczy się każdego kto był na larpie, bo nie chcę napisać "wszystkim za dobrą zabawę" bo to zbyt proste)

to gdzie i kiedy znowu robimy Rokugan???

Ichii

Disclaimer: ten "ziuraw" jest slepy niczym kret - jeśli przez to kogoś pomyliłam - przepraszam!

Specjalne i ogromne dzięki dla Mistrzyń za mistrzowskiego larpa! Już nie mogę się doczekać następnego Smile

Adler - rozmowy, plotka o pojedynku :>
Laures i inni dyplomaci - interesujące rozmowy o nowym prawie
Kane - pomoc zagubionemu "ziurawiowi" w dostaniu audiencji u Championa
Raziel - poważne potraktowanie mojego problemu - dzięki obiecanej protekcji "ziuraw" poczuł się bezpieczniej Smile

Azi - rozmowy dyplomatyczne, pomoc w mojej sprawie, udało Ci się sprawić bym nabrała choć odrobinki zaufania dla Skorpiona (mam nadzieję, że słusznie Wink

)
Tata Zosi - rozmowy o poezji, uraczenie mnie kilkoma pięknymi wierszami Smile

Czedol - opowieści o stepie, herbatka i inne rozrywki Wink

Quad - opowieści i całokształt Smile

Renfri, Mila - rozmowy: zarówno te ze mną, jak i te, które prowadziłyście między sobą Smile

Podobały mi się nauki gejszy dla maiko Wink

Bliźniaczki - zaiste barwne postaci Wink

Wszystkim pozostałym - razem sprawiliście, że na parę godzin znalazłam się w Rokuganie Smile

Załodze Czajowni - za klimatyczne miejsce i pyszną herbatę - dawno się tak nie opiłam Very Happy

Alfar

Chester - zostałyśmy bliźniaczkami... Razz

Chciałabym bardzo, a właściwie najbardziej podziekować tym graczom, którzy po LARPie powiedzieli "Ja tam się bałem/bałam do was podejść" - dzięki wielkie! O to chodzilo.

Dziękuję także wszystkim tym, którzy się odważyli:)

	Forum www.l5k.fora.pl Strona Główna -> Herbaciarnia	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2 Następny
Strona 1 z 2